Remember

Czy tylko ja nie mogę się już tak bardzo doczekać śniegu? Szarość za oknami jest doskonałym depresantem, zabiera ochotę na wszystko. Natomiast, kiedy tak wyjrzeć by przez okno i zobaczyć biały puch leżący wszędzie, energia wróciłaby ze zdwojoną siłą, a przynajmniej w moim przypadku :) W piątek miałam w końcu możliwość odstresowania się - razem z G. wybrałyśmy się na zakupy, jedzenie i do kina. Było świetnie, ale niestety zdjęć jako takich nie mam. Ogólnie teraz tak bardzo chciałabym święta, nie wiem dlaczego. W tamtym roku nie czułam zupełnie, a teraz to jakby tak za dwa lata naraz :p No i dodatkowo prawie że pusty dom na początku grudnia, w końcu będzie cisza c: Btw. mam teraz straszną manię na słodycze i nijak nie umiem tego wyjaśnić. Przez kilka miesięcy jadłam ich bardzo mało, prawie w ogóle, a teraz... Chyba robimy zapasy na zimę c:

I tak wyszło, że notka jest o wszystkim, a miał być konkretny temat. Z braku nowych (ciekawych) zdjęć wpadłam na pewien pomysł. Przygotowałam zbiór najciekawszych według mnie, zdjęć z tegorocznego lata i wiosny (a nawet zimy!). To takie małe przypomnienie dla tych, którzy są czytelnikami od dawna, jak i dla osób, które nie widziały mnie wcześniej :) Przeglądając tyle zdjęć, szczególnie tych jeszcze starszych, miałam niezły ubaw widząc jak zmieniła się ich jakość, moje ruchy przed obiektywem, jak i ja sama :) Ciekawy eksperyment, polecam. Życzę Wam przyjemnego oglądania zdjęć, no i udanego tygodnia!

photos by Paulina

I jak się Wam podobają? :)

A tak przy okazji - założyłam instagrama, więc zapraszam do obserwowania!

INSTAGRAM

FAN PAGE

BLOGLOVIN